piątek, 19 grudnia 2025 10:46
Reklama

Podatek od deszczu zapłaci więcej osób. Sprawdź, czy cię obejmie

Już z przyszłym roku więcej osób będzie musiało płacić podatek deszczowy. Można jednak obniżyć te koszty.
Podatek od deszczu zapłaci więcej osób. Sprawdź, czy cię obejmie

Autor: iStock

Podatek od deszczu funkcjonuje w Polsce od 2018 roku i, jak tłumaczył rząd, taką daniną chce nakłonić do oszczędzania wody, gromadzenia deszczówki, a dodatkowe pieniądze zostaną przeznaczona na gospodarkę wodną.

Ale na czym polega podatek deszczowy? To opłata, którą muszą wnieść właściciele nieruchomości (mających powyżej 3 500 m kw.), gdy więcej niż 70 proc. terenu nie ma „powierzchni biologicznie czynnej”, czyli zielonej.

Taką daninę płacą głównie przedsiębiorcy i są to stawki:

  • 1,50 zł za 1 m kw. na rok, jeśli nie ma działce urządzeń do retencjonowania wody,
  • 0,90 zł za 1 m kw., jeśli urządzenia gromadzą do 10 proc. wody z powierzchni,
  • 0,45 zł za 1 m kw., jeśli zbiorniki gromadzą powyżej 10 proc. wody.

Tyle, że od dłuższego czasu rząd pracuje nad zmianami przepisów, a te mają obowiązywać już w 2022 roku. „Z założenia nowe przepisy mają zatrzymać to, co wyraża powszechnie stosowane hasło 'betonoza'. W dyskusji, jaka toczy się na temat ustawy zaczyna przebijać się opinia o dobrym kierunku regulacji w kontekście systemowych działań na rzecz retencji, choć są też głosy wskazujące na jej fragmentaryczność. Być może te regulacje mają potencjał, żeby ustawa w obiegu została nazwana 'anty-betonozową'.” – wyjaśniały jeszcze w ubiegłym roku państwowe Wody Polskie.

Jak kostka, to płać

Po zmianach będą płacili nie tylko wielcy przedsiębiorcy, ale też mniejsze firmy, osoby prywatne czy spółdzielnie mieszkaniowe, a nawet szkoły i urzędy. Słowem, wszyscy posiadający nieruchomości, a dolna granica ich powierzchni ma być określona na 600 m. kw. Będzie trzeba płacić, jeżeli na działce jest mniej niż 50 proc. powierzchni zielonej. Wliczając w to dom, garaż, taras, parking, podjazd. To znaczy, że więcej osób będzie musiało uiszczać daninę. Według danych Ministerstwa Klimatu w Polsce działki z przedziału  600 - 3 500 m. kw. stanowią 65 proc. wszystkich.

Jak oszczędzić?

Dobrą wiadomością jest to, że sama wysokość podatku ma być niższa. Bez retencji będzie to kosztowało 50 groszy za 1 m kw. rocznie, a z urządzeniami do gromadzenia wody to stawka 5 groszy za 1 m kw. Zaznaczmy, że wymiar podatku zmniejszą nie tylko podziemne zbiorniki, pojemniki zamontowane do rynien, ale także np. oczka wodne.

Łatwo policzyć, że jeśli ktoś ma 10-arową działkę z domem (zabudowana w 60 procentach), to rocznie zapłaci 30 złotych. Pod warunkiem, że będzie zbierał deszczówkę. Jeżeli nie będzie tego robił, roczny rachunek wzrośnie do 300 złotych. Gdy część zabudowana takiej parceli będzie wynosiła 51 proc., to opłaty zmaleją do 25,5 zł oraz 255 złotych rocznie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieleoTreść komentarza: Proszę Pana w 22 roku czekało się 2 mce a w 25 -7 mcy . czy totak skomplikowane zabiegiData dodania komentarza: 15.09.2025, 14:23Źródło komentarza: Czy szybciej zrobimy USG w Pasłęku?Autor komentarza: mieleoTreść komentarza: Ja zarejestrowałem się do USG jamy brzusznej i czas oczekiwania to 7 mcy , czy ja dożyję tego terminu czy to jest sens leczeniaData dodania komentarza: 15.09.2025, 14:21Źródło komentarza: Czy szybciej zrobimy USG w Pasłęku?Autor komentarza: BrunoTreść komentarza: Prosze zamiescic moj komentarz.....Data dodania komentarza: 8.11.2023, 02:05Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: BrunoTreść komentarza: Dlaczego tak trudno opublikowac komentarz ?Data dodania komentarza: 8.11.2023, 00:31Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: BrunoTreść komentarza: To rondo nie powinno się tu pojawić. Nie jest ono jedynym sposobem na organizacje bezpiecznego ruchu na tak "ciasnym" skrzyżowaniu. Jest za to wynikiem niezdrowej reakcji naszych kierowców i nie tylko, na konieczność chwilowego zatrzymania pojazdu (światła, piesi). Ruch na rondzie, mimo, że także podlega regułom, wydaje się płynny, ale sprawdza się w wypadku większego natężenia ruchu na drogach o większym znaczeniu. Jednak jeszcze ważniejsze jest to, że często niepotrzebnie "rozpycha" tkankę ulic wewnątrz małych miast stwarzając dla wielu iluzję wielkomiejskości. (mamy już 6 rond ! ) Układ historycznych ulic to jednak nie tylko urbanistyczna siatka, to historia miasta z przynależna ulicom zabudowa i ich wzajemnymi relacjami, które często rondo likwiduje.Data dodania komentarza: 7.11.2023, 22:49Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 2.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulamin
Reklama
Reklama
Reklama