piątek, 19 grudnia 2025 04:41
Reklama

Coraz głębsza przepaść dzieli Polskę A od Polski B

W 5 województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim dochód narodowy na osobę wynosi ok. 70 proc. przeciętnej w kraju. Podział na Polskę A i B ma się dobrze.

I to bez względu na to, jaką politykę regionalną prowadzą politycy. Zróżnicowanie w rozwoju między Polską A i B utrzymuje się na podobnym poziomie, a nawet pogłębia.

Miasta i regiony dzieli przepaść

Ponad połowa krajowej wartości produktu krajowego brutto –  według najnowszych danych GUS, opisanych przez Interię – została wytworzona w 5 regionach: warszawskim stołecznym, śląskim, wielkopolskim, dolnośląskim i małopolskim. Pracowała w nich prawie połowa osób w Polsce i wytworzyły 56 proc. PKB.  

W województwach: opolskim, lubuskim, podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim wytworzono 11,2 proc., a pracowało w nich 13,1 proc. wszystkich osób w Polsce.

Na czele listy najzamożniejszych regionów jest Mazowsze. W tym przypadku dochód narodowy w przeliczeniu na mieszkańca wynosi ponad 132 tys. Ten region zawdzięcza to jednak Warszawie i okolicy.

Najmniejszy dochód narodowy przypadł na mieszkańców 3 województw:

- warmińsko-mazurskiego – 42,6 tys. zł.,

- podkarpackiego – 42 tys. zł,

- lubelskiego – 41,4 tys. zł.

Średnio w kraju było to niespełna 61 tys. zł. Tylko w 3 województwach – w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i na Mazowszu –  dochód był wyższy niż przeciętny.

Praca zdalna, komunikacja, inwestycje

Co mogłoby zmniejszyć różnice rozwojowe pomiędzy województwami i wewnątrz nich? Zdaniem Piotra Soroczyńskiego, głównego ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej, potrzebne są projekty, które umożliwiłyby rozwój inwestycji w miasteczkach, w których żyje 20-50 tys. osób.

– Potrzebne jest mądre rozproszenie różnych instytucji publicznych, w tym szkolnictwa wyższego – podkreśla w rozmowie z Interią.

I dodaje, że warto popularyzować pracę zdalną. Przede wszystkim po to, żeby nie wyludniały się gminy wiejskie położone w oddaleniu od dużych miast.

Bo cechą charakterystyczną Polski B jest to, że w wielu gminach na wschodzie kraju spada liczba mieszkańców, za to wzrasta ich wiek.

Potrzebny jest także rozwój infrastruktury drogowej i sprawna sieć komunikacji publicznej.

– Przepaść między Polską A, a Polską B jest tak duża jak między Polską a rozwiniętymi krajami Unii. Trudno sobie wyobrazić, że zniknie w dającej się przewidzieć przyszłości. Zmniejszenie jej będzie wymagać ogromnych inwestycji – podkreśla Wiesław Łagodziński, socjolog, cytowany przez Money.pl.

Dlatego – zdaniem ekonomisty Tomasza Kaczora – trzeba zastanowić się nad innym podziałem pieniędzy publicznych. Nad ich decentralizacją i pozostawieniem w regionach. To jednak wymaga zmian w systemie podatkowym.

 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieleoTreść komentarza: Proszę Pana w 22 roku czekało się 2 mce a w 25 -7 mcy . czy totak skomplikowane zabiegiData dodania komentarza: 15.09.2025, 14:23Źródło komentarza: Czy szybciej zrobimy USG w Pasłęku?Autor komentarza: mieleoTreść komentarza: Ja zarejestrowałem się do USG jamy brzusznej i czas oczekiwania to 7 mcy , czy ja dożyję tego terminu czy to jest sens leczeniaData dodania komentarza: 15.09.2025, 14:21Źródło komentarza: Czy szybciej zrobimy USG w Pasłęku?Autor komentarza: BrunoTreść komentarza: Prosze zamiescic moj komentarz.....Data dodania komentarza: 8.11.2023, 02:05Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: BrunoTreść komentarza: Dlaczego tak trudno opublikowac komentarz ?Data dodania komentarza: 8.11.2023, 00:31Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: BrunoTreść komentarza: To rondo nie powinno się tu pojawić. Nie jest ono jedynym sposobem na organizacje bezpiecznego ruchu na tak "ciasnym" skrzyżowaniu. Jest za to wynikiem niezdrowej reakcji naszych kierowców i nie tylko, na konieczność chwilowego zatrzymania pojazdu (światła, piesi). Ruch na rondzie, mimo, że także podlega regułom, wydaje się płynny, ale sprawdza się w wypadku większego natężenia ruchu na drogach o większym znaczeniu. Jednak jeszcze ważniejsze jest to, że często niepotrzebnie "rozpycha" tkankę ulic wewnątrz małych miast stwarzając dla wielu iluzję wielkomiejskości. (mamy już 6 rond ! ) Układ historycznych ulic to jednak nie tylko urbanistyczna siatka, to historia miasta z przynależna ulicom zabudowa i ich wzajemnymi relacjami, które często rondo likwiduje.Data dodania komentarza: 7.11.2023, 22:49Źródło komentarza: Rondo zamiast skrzyżowania w PasłękuAutor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 2.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulamin
Reklama
Reklama
Reklama