sobota, 27 kwietnia 2024 04:37
Reklama

Dramat gwałconych Ukrainek. Nie mają dostępu do antykoncepcji

Wojna w Ukrainie ma swoje drugie, wstrząsające dno. Gwałcone przez Rosjan kobiety mierzą się z traumą i bólem, ale również lękiem o niechcianą ciążę.
Dramat gwałconych Ukrainek. Nie mają dostępu do antykoncepcji

Autor: iStock

Sprawę opisał brytyjski dziennik "The Guardian". Według ustaleń dziennikarzy, stale rośnie liczba kobiet, które zostały zgwałcone przez rosyjskich żołnierzy. Część z nich zaszła w niechcianą ciążę. Inne usiłują zdobyć środki antykoncepcyjne i poronne, jednak dostęp do nich jest utrudniony m.in. przez zerwane łańcuchy dostaw. Międzynarodowa Federacja Planowanego Rodzicielstwa (IPPF) wysłała na Ukrainę niemal trzy tysiące opakowań pigułek „dzień po”. Wolontariusze w całej Europie prowadzą też zbiórki leków, które dostarczają bezpośrednio do ukraińskich szpitali.

– Istnieje zapotrzebowanie na antykoncepcję awaryjną, ale bardzo rzadko w szpitalach na zachodzie Ukrainy. To głównie szpitale na wschodzie: w Charkowie, Mariupolu, tych regionach. Gdy tylko nawiązaliśmy kontakt ze szpitalami, mieliśmy stałe zamówienia na ten lek – powiedział Guardianowi Joel Mitchell z Paracrew, organizacji humanitarnej dostarczającej żywność i sprzęt medyczny na Ukrainę.

Wierzchołek góry lodowej

Na początku kwietnia podano, że oficjalnie – w wyniku gwałtu – w ciążę z nieznanymi sobie Rosjanami zaszło 9 kobiet. W rzeczywistości takich przypadków może być znacznie więcej. W jednej z piwnic w Buczy 25 kobiet było przetrzymywanych i systematycznie wykorzystywanych seksualnie. Jeden z wolontariuszy, który pomagał ewakuować Ukraińców, wyjaśnił brytyjskim dziennikarzom, że „zwykle ofiary gwałtu początkowo chcą opowiedzieć swoją historię, ale potem odchodzą i dopiero kilka miesięcy później wracają, żeby porozmawiać”.

Czas jest kluczowy

Julie Taft z IPPF alarmuje, że w przypadku gwałconych kobiet należy dotrzeć do nich z pomocą jak najszybciej.

– Istnieje wiele problemów ze zdrowiem psychicznym, emocjonalnym i fizycznym, z którymi boryka się osoba, która przeżyła gwałt. Niepokój związany z możliwą ciążą jest naprawdę ogromny dla wielu kobiet – wyjaśniła dziennikarzom. – Może prowadzić do stresu i zespołu stresu pourazowego, dlatego kluczem jest możliwość zapobiegania im w pierwszej kolejności – dodała.

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: GrachnaTreść komentarza: Ktoś dobrą kasiorę zarobi. Myślą ,że ludzie to jacyś niedorobieni,ktorym trzeba było opracować instrukcję ,beznadziejną zresztąData dodania komentarza: 02.09.2022, 18:24Źródło komentarza: Bareja był prorokiem: ławka w kształcie Polski. Zanim usiądziesz, przeczytaj 15-punktowy regulaminAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Duże zainteresowanie i już brak miejsc.Data dodania komentarza: 24.08.2022, 14:00Źródło komentarza: Kajakiem z Jeleni w stronę DruznaAutor komentarza: PasleczankaTreść komentarza: Świetna impreza! Gratuluję organizacji i chęci robienia tego co robicie w naszym miasteczku i to z tak małym budżetem. A pan burmistrz po raz kolejny zapomniał nazwisk organizatorów. Brak przygotowania czy może brak szacunku? A moze to już jego tradycja?Data dodania komentarza: 23.08.2022, 15:22Źródło komentarza: Jarmark św. Bartłomieja w Pasłęku za nami [fotogaleria]Autor komentarza: PodpisTreść komentarza: Platformuane pieprzenie. Jak to sie ma do Pasłęka?Data dodania komentarza: 17.08.2022, 16:18Źródło komentarza: Szukamy dodatkowej pracy, żeby opłacić rachunkiAutor komentarza: KamilTreść komentarza: wcale się nie dziwięData dodania komentarza: 04.08.2022, 18:35Źródło komentarza: Poszukiwany listem gończym ukrywał się w PasłękuAutor komentarza: Joanna2307Treść komentarza: Fajna impreza, więcej takich.Data dodania komentarza: 01.08.2022, 10:09Źródło komentarza: Drzewko za nakrętki - za nami kolejny ekologiczny festyn w Pasłęku [zdjęcia]
Reklama
Reklama